sobota, 21 marca 2015

Rozdział 7 "Weź się w garść!"

-Od Hawy!-Kiara natychmiastowo wstała.
-Co robimy?-Kopa nerwowo ruszał ogonem.
-Musimy zjednoczyć nasze stada...ale najpierw trzeba się pozbyć Kovu...chce to rozegrać pokojowo.-Królowa otarła łzę spływającą bezwaładnie po jej policzkach.
-Dobrze, ale jak i przede wszystkim kiedy?-Kion ucieszył się na wieść o wojnie bo wiedział,ze może zasłynąć.
-Jak Varie obejmie tron i zjednoczy Rajską Ziemię.
-Varie niczego nie zjednoczy!-warknął Nguvu.
-Jak to?
-Varie nie zjednoczy nas z Rajską Ziemią, stwierdziliśmy,że nie zrobimy tego.-powiedział dumnie.
-Aha...to zaraz jak dorośnie...-Kiara znów się rozpłakała.
-Siostra weź się w garść!-Kion skoczył przyjaźnie na siostrę.
-Nie mogę gdyż nie potrafię zrobić krzywdy Kovu...-wtuliła głowę między łapy...
-Dość!-ryknął starszy brat królowej - dość tego! Kiara pomyśł on by cie zranił od razu bez namysłu a ty jeszcze go oszczędzasz?! Ja bym go rozszarpał na strzępy. Leżał by nie żywy gdzieś w lesie,lecz nie mogę bo siostrzyczka kocha jednego nieudacznika. Kion ma rację,musisz wziąść się w garść!
-No niby masz rację...-uniosła głowę ku niemu.
-Zrób coś z nim i z tą całą sytuacją!-całemu zdarzeniu przyglądali się Simba i Nala nie odzywając się. Ze zdumieniem patrzyli na swoje dzieci które krzykiem i płaczem próbowaly sobie pomóc. Vit poszła do lwiątek.
-No dobrze - wstała ocierając łzy i przybierając poważną minę - Kionie,przywódco Lwiej Gwardii powiedz swoim przyjaciołom ,że macie patrolować codziennie Biała Ziemię. Jeżeli was nakryją powiedzcie,że zgubiliście się. Także wybierz najzwinniejsze lwice i każ im patrolować granice owej ziemi i weź parę lwic o...bardziej wyglądzie...no wiesz aby nie przypominały Lwioziemców,dobrze?
-Dobrze a co one mają robić?
-Będą szpiegować samego krola czyli Kovu. Tak samo ustal warty na granicach,musimy zapewnić sobie 100% bezpieczeństwo!
-Tak jest,królowo!


-----

Napisałam ale brak weny i pomysłu...zniszczył ten rozdział,no trudno ale jest...zapraszam do czytania i komentowania :-) .

6 komentarzy:

  1. E tam,świetna notka ! Czekam na więcej,bardzo przyjemnie mi się czyta bo nienawidzę Kovu :D

    OdpowiedzUsuń
  2. super nocia :)
    wybacz że wcześniej tu nie weszłam....

    ja chyba też nienawidzę Kovu; bo gdyby nie Kovu to mój ulubieniec ( Nuka ) byłby królem po Skazie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że wcześniej nie trafiłam na Twój blog. Notka była bardzo fajna! Czekam na dlszy ciąg.

    PS Zapraszam do mnie
    http://krollew-dalsze-losy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Jesteś nominowana do LBA,szczegóły tutaj : http://boltoibalto.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. nominowałam cię do LBA na moim blogu o Rajskiej ziemi.

    OdpowiedzUsuń